Zapowiedzią Świąt Wielkanocnych w Zgorzelcu, oprócz budzącej się do życia przyrody od dwóch lat jest Jarmark Wielkanocny organizowany tydzień przed świętami w Miejskim Domu Kultury. Wydarzenie to zostało bardzo ciepło przyjęte przez mieszkańców miasta i okolic, dla których sztuka ludowa oraz rzemiosło artystyczne, tworzone w zaciszach pracowni, wciąż stanowi unikatowy towar. W tegorocznej edycji imprezy swoje produkty zaprezentowało kilkudziesięciu wystawców.
Koła Gospodyń Wiejskich z powiatu bolesławieckiego kusiły różnorodnymi smakołykami, koło których nie można było przejść obojętnie. Przy stoiskach można było skosztować i nabyć wędliny, pasztety, pieczywo, babki, mazurki, nalewki i wiele innych regionalnych przysmaków. Uwagę zwracały także niebanalne aranżacje świątecznych stołów. Dużym zainteresowaniem cieszył się również kram, na którym serwowano ricottę z kozieradką, jogurty kozie z miodem oraz sery długo dojrzewające, którymi ostatnio delektowała się polska reprezentacja piłki nożnej.
Osoby szukające oryginalnych dekoracji mogły wybierać wśród pięknie zdobionych jaj, kolorowych kompozycji kwiatowych, figur aniołów, drewnianych ozdób, świec z wosku pszczelego oraz dzierganych na szydełku serwetek i obrusów o niepowtarzalnych wzorach. Nie zabrakło też lawendowych saszetek, kosmetyków z pszczelim woskiem i miodem, ozdób i wianków na drzwi, kartek, zabawek, a także biżuterii. Wszystko było wykonane z należytą starannością i precyzją. Tradycyjnie jarmarkowi towarzyszy warsztaty wykonywania ozdób świątecznych, które były szczególną atrakcją dla najmłodszych. Starsi mogli zobaczyć pokaz zdobienia pisanek przez dobrze znanego w naszym regionie Adama Turczyna. Czas umilała Gryfowska Kapela Podwórkowa.