NaStyku.pl

Profesor Dieter Bingen laureatem 27. Międzynarodowej Nagrody Mostu Europa – Miasta Zgorzelec/Gӧrlitz

Profesor Dieter Bingen, wieloletni dyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt, odebrał w piątek, 8 grudnia, w Forum Kultury Synagoga w Gӧrlitz Międzynarodową Nagrodę Mostu Europa – Miasta Zgorzelec/Gӧrlitz.
fot. Miasto Zgorzelec
fot. Miasto Zgorzelec

Nie ma prawie żadnych aspektów polsko-niemieckiego procesu porozumienia, które nie byłyby kojarzone z jego nazwiskiem. Od lat 80. po jego ekspertyzy i oceny chętnie sięgano w niemieckich kręgach rządowych w Bonn, a później także w Berlinie

– czytamy w uzasadnieniu opublikowanym przez Kapitułę Międzynarodowej Nagrody Mostu, która dokonała wyboru tegorocznego laureata naszej nagrody. Laudację dla prof. dr Dietera Bingena wygłosiła, za pośrednictwem wideo nagrania, była przewodnicząca Bundestagu prof. dr Rita Süssmuth, która z przyczyn zdrowotnych nie mogła uczestniczyć w gali osobiście.

Powinniśmy docenić ten wybór, bo Dieter Bingen, niemiecki politolog i były wieloletni dyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt, od 2004 roku związany także z Hochschule Zittau/Gӧrlitz, ma do polsko-niemieckich relacji wyjątkowo zdrowy, krytyczny stosunek, a w ocenach kieruje się własnymi, nie dla wszystkich oczywistymi opiniami i kryteriami. Może sobie na to pozwolić, bo Polskę nie tylko lubi, ale przede wszystkim zna i rozumie, co daje się zauważyć w wypowiedziach i podejmowanych przez niego działaniach.

Zaciekawić Polską i zrozumieć Polskę

Niemiecki Instytut Spraw Polskich w Darmstadt, ten sam którego pierwszą przewodniczącą była pierwsza laureatka naszej nagrody, Marion hrabina Dӧnhoff, przez 20 lat (1999-2019) jego kierownictwa starał się rozbudzać w Niemcach, a szczególnie w młodym pokoleniu, zainteresowanie Polską, naszą kulturą, historią, sztuką, rolą w polityce europejskiej oraz promować wiedzę o naszym kraju. Jego szczególną troską zawsze było „zapewnienie Polsce należnego jej miejsca w świadomości Niemców: jako sąsiadowi, którego ludzie są ciekawi”. Dla osiągnięcia tego celu zrobił naprawdę wiele, jednak potrafił przy tym dostrzegać także to, co kładzie się cieniem na naszych wzajemnych relacjach – niemiecki protekcjonalizm oraz i polską łatwość zapominania o niemieckim zaangażowaniu w proces zbliżenia Polski do Unii Europejskiej. Zainicjował temat budowy pomnika polskich ofiar niemieckich zbrodni w czasie II wojny światowej i jest jednym z sygnatariuszy apelu do Bundestagu o takie upamiętnienie Polski. W poświęconym tej idei wywiadzie dla Deutsche Welle powiedział: „Ważne jest podkreślenie, że jest to apel przedstawicieli z różnych kręgów niemieckiego społeczeństwa obywatelskiego. To jest inicjatywa oddolna oparta na przekonaniu, które utwierdziło się w okresie ostatniego dziesięciolecia, że niemiecka polityka zagłady, niemiecka agresja, znalazły swoją pierwszą ofiarę poza III Rzeszą właśnie w Polsce 1 września 1939 r. Wtedy rozpoczęła się II wojna światowa na skutek napadu Niemiec na Polskę. Jeśli chodzi szczególnie o skutki tego napadu na Polskę, to do dzisiaj polityka totalnego zniszczenia polskiej państwowości czy tysiącletniej wielokulturowej historii naszego sąsiada nie są tak intensywnie postrzegane w szerokich warstwach społecznych, jak przesłaniający wszystko Holocaust – zagłada Żydów niemieckich, polskich, europejskich.”. Jak sam podkreśla, apel pod którym podpisało się 80 osobistości życia publicznego, naukowców i historyków, którzy na różne sposoby interesują się polsko-niemieckimi relacjami, jest także wynikiem wieloletnich polsko-niemieckich debat historycznych o przyczynach i skutkach II wojny światowej i skutkach nazizmu dla Niemców i Polaków. „Fakt, że polityka zagłady rozpoczęła się od 1 września w Polsce, a potem była kontynuowana w okupowanej Polsce od września 1939 aż do początku 1945 jest mało znany. ”Nie oznacza to jednak, że ogranicza się tylko do historycznego kontekstu naszych wzajemnych stosunków. W 2000 r. razem z Kazimierzem Wóycickim powołał do życia „Grupę Kopernika”, forum eksperckie zrzeszające polskich i niemieckich historyków, politologów, kulturoznawców i dziennikarzy, zainteresowanych śledzeniem, komentowaniem i rozwijaniem naszych aktualnych bilateralnych relacji.

Mam wrażenie, że w odróżnieniu od innych Laureatów, zajmujących się naszymi relacjami, Pan buduje nie tyle most między Polakami a Niemcami, ile most do Polski. Most, który jest mostem dialogu, uważności, szacunku, który jest zaproszeniem do poznania nas – powiedział w swoim wystąpieniu burmistrz Zgorzelca Rafał Gronicz, dziękując i gratulując Laureatowi.

W sobotę, 9 grudnia, w Miejskim Domu Kultury w Zgorzelcu odbyło się otwarte spotkanie z Laureatem. Przed spotkaniem prof. Dieter Bingen wpisał się do Księgi Gości Miasta Zgorzelca. Dla tych, którzy chcieliby poznać Laureata i posłuchać co ma do powiedzenie o polsko-niemieckich relacjach, mamy dobrą wiadomość. Profesor Bingen będzie uczestniczył w otwartej dyskusji panelowej podczas zbliżającego się festiwalu Międzynarodowe Dni Messiaena.

Międzynarodowa Nagroda Mostu (niem. Brückepreis) przyznawana jest przez Europa-Miasto Zgorzelec/Gӧrlitz od 1993 roku, a od roku 2000 rokrocznie. Dotychczas otrzymali ją m.in. Marion hrabina Dӧnhoff, Tadeusz Mazowiecki, Adam Michnik, architekt Daniel Liebeskind, Steffen Mӧller, historyk Norman Davies, Timothy Garton Ash, Witalij Kliczko, a także laureatki Literackiej Nagrody Nobla Olga Tokarczuk i Hertha Müller. 

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. Organizator

Spektakl: Kolacja na cztery ręce

Kultura
wtorek, 02 kwietnia 2024, 08:54
Hotel Turyński w Lipsku. Jest rok 1747, przy jednym stole zasiadają wybitni kompozytorzy: Jerzy Fryderyk Haendel oraz Jan Sebastian Bach…Historia, która się nie wydarzyła, ale w teatrze wszystko jest możliwe.

Zobacz również