NaStyku.pl

Na Dolnym Śląsku kwitnie turystyka rowerowa!

Opublikowane przez Dolnośląską Organizację Turystyczną badania i oparty na nich raport pokazują, jak ważną gałęzią turystyki regionu stało się kolarstwo.
Na Dolnym Śląsku kwitnie turystyka rowerowa!
Na Dolnym Śląsku kwitnie turystyka rowerowa!

Dolny Śląsk ma wiele do zaoferowania zarówno tutejszym, jak i przyjezdnym rowerzystom – piękne widoki, różnorodne trasy, a także coraz lepszą infrastrukturę.

W ponad stustronicowym badaniu zwrócono uwagę na walory przyrodnicze, które zewsząd przyciągają turystów. Aż 86,2% ankietowanych rowerzystów jako główny powód wycieczek na Dolny Śląsk wskazało właśnie kontakt z naturą. Wśród innych aspiracji pojawiła się chęć zobaczenia punktów widokowych (71,2%) oraz atrakcji turystycznych (50,5%). Warto podkreślić, że aż 89,9 % badanych osób zgodziło się z określeniem Dolnego Śląska jako miejsce atrakcyjne na turystykę rowerową.

Południowy zachód Polski to nie tylko Karkonosze, Góry Sowie, Izerskie czy Stołowe, ale też malownicze doliny rzek – Odry, Bobru i Baryczy. Nic więc dziwnego, że w regionie wyznaczono tak wiele tras zawodów kolarskich. Jednymi z najbardziej znanych wydarzeń są Sudety MTB Challenge, Gravelmageddon, a przede wszystkim – Bike Maraton. Dzięki popularnym wyścigom województwo dolnośląskie promowane jest zarówno wśród amatorów, jak i prawdziwych profesjonalistów. Co ważne, do zawodów sportowych sukcesywnie dostosowuje się baza noclegowa. W okolicach tras nikogo już nie dziwi pytanie o to, czy obiekt oferuje możliwość przechowywania rowerów.

Górska turystyka rozwija się najszybciej

Już po ofercie zawodów rowerowych widać, że trasy na Dolnym Śląsku są różnorodne – nie brakuje propozycji dla fanów graveli, szosówek czy MTB. Ostatnie z wymienionych rowerów cieszą się szczególną popularnością. Najwięcej, bo aż 61,8% ankietowanych rowerzystów, wskazało właśnie model górski jako środek do turystyki po Dolnym Śląsku. To na pewno dobry wybór, jeżeli chce się odwiedzić m.in. bike parki enduro w Czarnej Górze, Srebrnej Górze czy Zieleńcu. Entuzjastów ścieżek przyciągają z kolei singletracki, których najdłuższa sieć – nie tylko w regionie, ale i w Europie! – znajduje się na Ziemi Kłodzkiej pod nazwą Glacensis. Mapę polecanych tras można łatwo znaleźć w aplikacji Dolny Śląsk Rowerem.

Wyniki raportu mogą być podpowiedzią dla osób, które myślą o kupnie roweru na dolnośląskie drogi lub szukają najlepszych miejsc w regionie do zaznania kolarskiej przygody. Badanie może być również inspiracją dla każdego, kto szuka pomysłu na świąteczny prezent dla aktywnych i lubiących przyrodę najbliższych.

Bo skoro na Dolnym Śląsku tak wielką atrakcją są trasy górskie, to najlepszy okaże się prezent bezpośrednio związany z turystyką MTB. Uniwersalnym podarunkiem może być specjalny błotnik, opona lub elastyczna chusta, którą można nosić na szyi oraz pod zawsze niezbędnym kaskiem. Inny pomysł na upominek stanowią pojemne bidony, mocne lampki górskie, a także specjalne multitoole rowerowe do szybkich napraw na trasie. Więcej propozycji prezentowych znajdziesz w poradniku przygotowanym przez partnera badania – CentrumRowerowe.pl, dostępnym tutaj: https://www.centrumrowerowe.pl/blog/prezent-dla-rowerzysty-mtb/

Zaciekawił Cię temat popularności turystyki rowerowej na Dolnym Śląsku? Pełny raport znajdziesz na stronie: https://dot.org.pl/2023/11/16/konferencja-i-raport-z-badania-turystyki-rowerowej-oraz-ruchu-rowerowego/

Aktualna ocena: 5,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. Organizator

Spektakl: Kolacja na cztery ręce

Kultura
wtorek, 02 kwietnia 2024, 08:54
Hotel Turyński w Lipsku. Jest rok 1747, przy jednym stole zasiadają wybitni kompozytorzy: Jerzy Fryderyk Haendel oraz Jan Sebastian Bach…Historia, która się nie wydarzyła, ale w teatrze wszystko jest możliwe.

Zobacz również